Strona główna › Forums › Klub dyskusyjny › Co z tym OSX?
Ponieważ stałem się posiadaczem zewnętrznego dysku na FireWire postanowiłem obadać OSX (nie będę przecież zaśmiecał nim wewnętrznego twardziela w Miniaczu :). Po dniu trudów i znojów doszliśmy w końcu z Tigerem do porozumienia i system stoi. Kłopot w czym innym, a mianowicie:
Drań ślimaczy się jak nieszczęście! Plan polegał na tym, żeby zapchać Tigerem luki w oprogramowaniu MorphOSa (głównie zależało mi na OpenOffice i Inkscape), ale z tego co widzę, to będzie trudno w tym pracować. O ile OOo mogę jeszcze jakoś przełknąć, to Inkscape jest nieakceptowalny – rwie się nieprawdopodobnie, a przecież nie robiłem nic skomplikowanego! Boję się, że jak wczytam dość złożony projekt, nad którym dłubię w wolnych chwilach to podczas scrollowania będę mógł wyskoczyć na zakupy.
Pytanie brzmi: Czy da się jakoś "podrasować" OSX-a (bez kręcenia Miniacza), czy lepiej zapomnieć i do w/wymienionych celów używać nadal PC żony? A może jest "trzecia droga" – tzn. jakiś Linuks, który działałby na Miniaczu bardziej znośnie niż Tiger?
No nic, chociaż startowy "bong" wyłączyłem. Choćby i dlatego było warto 🙂
To ciekawe jak chodzi Tiger z usb?
Jest taka możliwość. Spróbuj.
To ze masz podlaczony dysk pod FIREWIRE nie znaczy ze bedzie szybko. To "tylko" 400mbit/s.
Jaka predkosc obrotowa ma ten dysk.
Czy sprawdzales transfer?
pierwsze lepsze porownanie znalezione na sieci:
http://futomaki.pl/2009/01/21/dysk-zewnetrzny-usb-czy-firewire/
Transfer sprawdzę chętnie (jak wrócę z pracy). Myślisz jednak, że prędkość dysku ma jakieś znaczenie w momencie, gdy program jest już załadowany i działa? Chyba że swapuje strasznie, ale mam 1 GB RAMu to może tak szybko mu się nie skończy?
Cóż… Pod xbenchem otrzymałem:
Disk Test39.29
Sequential56.47
Uncached Write 57.85 35.52 MB/sec [4K blocks]
Uncached Write 60.69 34.34 MB/sec [256K blocks]
Uncached Read 42.49 12.44 MB/sec [4K blocks]
Uncached Read 73.85 37.12 MB/sec [256K blocks]
Random30.13
Uncached Write 10.68 1.13 MB/sec [4K blocks]
Uncached Write 92.13 29.50 MB/sec [256K blocks]
Uncached Read 61.27 0.43 MB/sec [4K blocks]
Uncached Read 83.66 15.52 MB/sec [256K blocks]
Czyli wyniki dość średniawe. Moźe to faktycznie ma jakiś wpływ? Spróbuję załoźyć makową partycję na wewnętrznym twardzielu, przetestuję xbenchem i zobaczymy jaka jest różnica.
EDIT: Udało się. Oto wyniki (też bardzo średniawe, nawet bardziej niż poprzednio):
Disk Test29.24
Sequential 53.01
Uncached Write 41.38 25.41 MB/sec [4K blocks]
Uncached Write 44.45 25.15 MB/sec [256K blocks]
Uncached Read 94.14 27.55 MB/sec [4K blocks]
Uncached Read 55.05 27.67 MB/sec [256K blocks]
Random 20.19
Uncached Write 6.56 0.69 MB/sec [4K blocks]
Uncached Write 54.42 17.42 MB/sec [256K blocks]
Uncached Read 66.22 0.47 MB/sec [4K blocks]
Uncached Read 81.25 15.08 MB/sec [256K blocks]
Odpowiadam sobie sam: poświęciłem trochę czasu i przeznaczyłem na testy pustą partycję, którą onegdaj przezornie zostawiłem sobie na wewnętrznym dysku, po czym oprócz MorphOSa zainstalowałem tamźe OSX (da się to zrobić bez problemu – sposobem. O tym zaraz). Niestety, "performanc" dalej jest marny. Przykro mi to stwierdzać, ale PC z jakimś marnym Athlonem 2200+ (czyli 1,8 GHz) bije na głowę Miniacza z G4 1,5 GHz jeśli chodzi o wygodę uźytkowania Inkscape. Jakieś proste rzeczy – owszem, moźna dłubać, ale nic skomplikowanego, bo człowieka krew moźe zalać.
Odnośnie instalki OSX po zainstalowaniu MorphOSa – ja zrobiłem to tak:
1. Przygotowałem partycję (tzn. ustawiłem jej pod MorphOSem filesystem HFS, źeby OSX raczył ją sformatować)
2. Na moim zainstalowanym "zewnętrznie" Tigerze odpaliłem program SuperDuper (mówi Wam to coś?) i poleciłem mu skopiować całą partycję z dysku FireWire na powstały w ten sposób dysk
3. Poczekałem dobre kilkanaście minut
4. Mogłem się cieszyć dual bootem z wewnętrznego dysku (bez źadnych GRUBów, wystarczy mi "lewy Alt" – nie zamierzam jakoś bardzo regularnie i często odpalać OSX).
Copyright 2014 - Wszelkie prawa zastrzeżone MorphOS.pl