Carsten Siegner z uporem godnym maniaka wydaje coraz to nowsze wersje swojego edytora tekstu Scriba. Wprawdzie numeracja wersji zwiększa się z powolnym tempie, jednakże program sukcesywnie zyskuje na użyteczności. Najnowsza wersja potrafi korzystać ze spellchecker.library czyli sprawdzania pisowni, dodano wsparcie dla TurboPrinta, wprowadzono automatyczny podział strony oraz zlikwidowano kilka błędów. Program jest do ściągnięcia ze strony autora.
Zamieszczone przez: admin, 6 komentarzy
Komentarze:
Fajnie, że program się rozwija. Ale: wciąż tylko po niemiecku, ciągle za mocno obciąża procesor, nie udało mi się poprawnie użyć słownika. Mam nadzieję, że niedługo program będzie już w pełni używalny, bo zanosi się fajnie.
Pojawiła się wersja 0,016. Nie zauważyłem jakiejś różnicy z 014.
Nie no, jest różnica. U mnie był problem z początkiem pliku (coś zjadało litery). Teraz już go nie ma. Teraz pora na ikonkę programu
A przy okazji: Jest już wersja 0.017 – ależ się ten programista rozwija!
Co prawda w świecie open source funkcjonuje powiedzenie „release early, release often”, ale Carsten chyba nieco za daleko poszedł w tym kierunku.
I znowu to zrobił! Jest już 0.018. Tym razem program bardzo rzadko kroi wyrazy na końcu linii. Co prawda dalej ma problemy z przechodzeniem na następną stronę, ale w tym tempie wkrótce wyjdzie 0.019 która te niedogodności naprawi
P.S. Ej no, i jakieś katalogi się pojawiły w bardziej ludzkich niż niemiecki językach…
Tworzenie katalogów w momencie, gdy program jest w wersji 0.0.x, jest moim zdaniem mocno przedwczesne.