Prosty procesor tekstu Scriba tworzony przez Carstena Siegnera odnotował awans w górę o drugą cyfrę wersji. Aktualna wersja 0.1.1, chociaż nie zabija możliwościami, nadaje się do używania. Możemy tworzyć wielostronicowe dokumenty różnymi czcionkami, używając różnych rozmiarów tekstu, podstawowych stylów i kolorów. Możemy wstawiać listy (nienumerowane) i obrazki. Jest wyrównywanie tekstu a nawet proste opływanie obrazków tekstem. Dzieła zapisać można wektorowo (jako PDF lub SVG), a także jako bitmapy. Jednym słowem powolny, ale zawsze postęp, warto się przyglądać rozwojowi programu, który za jakiś czas może stać się ciekawą alternatywą dla edytorów online.
Zamieszczone przez: admin, 5 komentarzy
Komentarze:
Początkowo nawet nie bardzo zwracałem uwagę na ten edytor. Ale chyba faktycznie kiedyś może coś z tego wyjść i warto śledzić postęp prac.
Chyba że Carstenowi znów się znudzi i zajmie się czymś innym…
No tak, istnieje taka możliwość. 🙂 Taki już urok "domowych" projektów. Chociaż właściwie nie tylko domowych, bo firmy też czasem zamykają projekt z różnych powodów. Prawdę mówiąc to chyba najpewniejsze jest gdy projekt ma otwarte źródła. Wtedy gdy komuś się znudzi to zawsze jest szansa, że ktoś go przejmie.
I będzie z radością grzebać w cudzym, komentowanym z rzadka i po rumuńsku zabugowanym kodzie w ASM? Z pewnością
To prawda. Ja bym na pewno nie chciał w czymś takim grzebać. Nawet w porządnym cudzym kodzie nie lubię grzebać. 🙂