MorphOS.pl – Polska strona użytkowników MorphOS-a
MorphOS.pl – Polska strona użytkowników MorphOS-a

OpenXcom 0.915 lipca 2013

Wielu z nas pamięta „wachlowanie dyskietkami” przy grze w UFO – Enemy Unknown. Te dyskietki mogą się nam teraz przydać za sprawą Pawła „stefkosa” Stefańskiego, który przeportował OpenXcom, czyli otwartoźródłowy klon tej gry. Po wyposażeniu katalogu z grą w dane z tychże dyskietek możemy eksterminować alieństwo na MorphOS-ie. Gra cechuje się umiarkowanym apetytem na procesor, wymagania pamięciowe są w zasadzie pomijalne. Warto podkreślić dobrą stabilność, chociaż częste zapisywanie stanu tej gry to i tak niezbędny element taktyki . Tak więc, kto żyw, do broni i na Cydonię! Ale najpierw oczywiście trzeba ściągnąć grę.

Zamieszczone przez: admin, 9 komentarzy

Komentarze:

  • waldiamiga
    No i zacnie działa 😉

    Działa ino ja kulawy jestem w tego szpila. Zawsze wolałem Sabre Team.

  • krashan
    Działa ino ja kulawy jestem w tego szpila. Zawsze wolałem Sabre Team.

    Cydońskie kreatury! Nadchodzę z drużyną!

  • recedent
    Cydońskie kreatury! Nadchodzę z drużyną!

    Eee… To ja tylko uprzedzę o dwóch rzeczach:

    Primo: Gra jest najzwyczajniej w świecie wolna. W fullscreenie i 640×480 na Miniaczu 1.5 niby da się grać, ale przyjemność z tego niewielka.

    Secundo: Gra jest trudna. Włączyłem sobie testowo Battleshipa z Mutonami na poziomie Superhuman, napakowałem Avengera czterema Tank/Fusion Ball Launcher i dziesiątką ludzi (same ciężkie plazmy i Blaster Launchery, Flying Suit na dokładkę). Widzę Mutona jeszcze z pokładu Avengera. Posyłam mu Blaster Bomb – bezpośrednie trafienie, trawa w promieniu 15 metrów wyparowuje, a Muton stoi! Co więcej – posyła mi odwetowo jedną serię Auto-shotów z ciężkiej plazmy, potem drugą… Czołg obrywa, ale blokuje przejście i nie mogę strzelać. Przesuwam go kawałek… A tu zielony koleżka posyła TRZECIĄ serię z ciężkiej plazmy! Oczywiście z czołgu zostają zgliszcza.
    I tak dalej et cetera… dwie trzecie Mutonów wytrzymuje pierwsze trafienie Blaster Bomb bez mrugnięcia okiem. Za to ściany UFO są bardzo dziwne – próbowałem się przebić "od góry" i rozwalić pokój dowodzenia. NIC Z TEGO – dwa bezpośrednie trafienia Blaster Bomb nie wystarczają, zeby przebić ścianę UFO! Więcej – przyznaję – nie próbowałem, szkoda mi było bomb.
    Dam znać jak przejdę planszę do końca (o ile przejdę, heh – w końcu mam do dyspozycji dziesięciu Rookie :).

    Tak czy siak – pewnie bym zaczął przechodzić, gdyby nie to że góra dwa miesiące temu przeszedłem całe UFO pod DOSBoxem – działa jak marzenie.

  • recedent
    Na G5 mam 60 fps 🙂

    W jakiej rozdziałce?

    Tak czy siak – czy to nie gruba przesada, że gra która bez problemów chodziła na 386 wymaga procesora G5 do płynnej rozgrywki?

  • deez
    Na G5 mam 60 fps 🙂

    Jakim cudem masz na G5 60 fps to nie wiem. Jest jakis parametr, który to pokazuje ?

  • Drako^BB
    Na G5 mam 60 fps 🙂

    Jakim cudem masz na G5 60 fps to nie wiem. Jest jakis parametr, który to pokazuje ?

    W pliku konfiguracyjnym masz opcje do tego

  • recedent
    Dam znać jak przejdę planszę do końca (o ile przejdę, heh – w końcu mam do dyspozycji dziesięciu Rookie :).

    Cóż… Przeszedłem. Straciłem tylko dwóch żołnierzy i jeden czołg vs piętnastu ufoków. Stwierdzam, że żołnierze X-Comu mają (w porównaniu do oryginalnego UFO) zadziwiającą celność – ze średniego dystansu przy celności strzału w granicach 20% (Rookie, ciężka plazma) trafia taki trzy razy pod rząd. Okazuje się też, że ciężka plazma ma skuteczność porównywalną z Blaster Launcherem – dwa trafienia z reguły wystarczają, żeby powalić Mutona.

    Zauważyłem cokolwiek dziwne zachowanie gry – niby ściany UFO są praktycznie niezniszczalne, ale "przepuszczają" falę uderzeniową do środka – trafisz Blaster Launcherem w okolicy "nogi" Battleshipa i o Elerium możesz zapomnieć. Np a to tłumaczenie… "Alien Entertainment" = "Sprzęt rekreacyjny obcych" – hłe hłe, kosmiczne orbitreki?

  • Dodaj komentarz