Niestrudzony zapychacz Aminetu, Fabrizio Bartoloni, zaatakował dwoma nowymi portami gier. Zacznijmy od zdecydowanie ciężkostrawnej gry labiryntowej Fight or Perish. W informacji dołączonej do gry możemy przeczytać, że jest bazowana na idei sprzed 29 lat. Niestety sprzed 29 lat jest też grafika w tej grze, a dźwięku na szczęście nie ma… Nieco lepiej wygląda i brzmi prosta zręcznościówka PopStar, której idea polega na łączeniu w wielokąty dryfujących po planszy gwiazdek. Prosty pomysł, nieco odpustowa grafika i akceptowalna muzyka mogą zapewnić chwilę rozrywki, ale raczej graczom w wieku poniżej lat 10. W taki oto sposób MorphOS „wzbogacił się” o dwie kolejne gry, pytanie tylko czy zagra w nie ktokolwiek oprócz autora portu i piszącego te słowa? Może Fabrizio nabierze trochę wprawy i sięgnie po źródła nieco lepszych gier, wymagające większych umiejętności niż tylko ./configure; make?
Zamieszczone przez: admin, 2 komentarze
Komentarze:
Jest jeszcze na Aminecie gra BValanche przeportowana przez tego samego „portera”. W grze poruszamy szarym prostokątem na białym tle, na który spadają czerwone i zielone prostokąty i kwadraty. Po prostu fascynujące, szkoda mi było newsa na ten przełom w grach zręcznościowych. Hokej z przystawki do telewizora z 1981 roku wyglądał równie dobrze.
Jeżeli chodzi o ten hokej to miałem taką przystawkę. 🙂 Podłączałem ją jeszcze do czarno-białego telewizora Beryl 102. 🙂 Potem jak kupiłem Atari XL/XE i zacząłem rozumieć co to są pixele zastanawiało mnie jak to możliwe, że obraz w tej przystawce był zbudowany z tak ogromnych pixeli, a przesuwały się one idealnie płynnie. Zastanawiałem się dlaczego, skoro tak płynnie się to przesuwa i pozycja tych elementów może być z dokładnością dosłownie rozdzielczości PAL/SECAM, to elementy gry nie są w lepszej rozdzielczości i piłka nie jest okrągła.