Zazwyczaj pisząc wiadomość o nowym programie, zaczynamy od nazwiska jego autora. Tym razem mamy mały problem, bowiem na stronie domowej autora GTunera nie można znaleźć zbyt wiele na tegoż autora temat. Tak czy inaczej program służy do strojenia gitary, klikając w wybraną strunę usłyszymy zsamplowany dźwięk. Brzmi to całkiem miło, niestety dość cicho, dźwięki są zsamplowane na poziomie mniej więcej -15 dB. Poza tym, jeżeli autor nagrał jakąś gitarę, pojawia się pytanie – jak dobrze była ona nastrojona? Programy generujące sztuczne dźwięki do strojenia nie brzmią co prawda tak miło dla ucha, ale częstotliwość dźwięków jest bezlitośnie dokładna. Co ciekawe program nie jest bynajmniej napisany w Hollywood, ale jest aplikacją MUI. Co prawda nieco jeszcze na bakier z przyjętymi ogólnie zasadami (nie ma menu, nie ma aboutboxa, brak porpawnej informacji o wersji), ale niewątpliwie działającą poprawnie. Program można pobrać z MorphOS Files.
Zamieszczone przez: admin, 5 komentarzy
Komentarze:
Prawdziwy gitarzysta stroi gitarę na słuch, no ewentualnie na sygnał w słuchawce telefonu stacjonarnego 😉
…ewentualnie do enter sandman 😛 Fajny byłby stroik obsługujący wejście dźwięku 🙂
Ja kiedyś stroiłem basa do dźwięku lodówki SILESIA 🙂 jak pamiętam to chyba struna G jakoś wpadała w harmonię z tym dźwiękiem i to było wzorcowe G.
G1 ma 49,00 Hz, lodówka wzorcowo 50, ale częstotliwość sieci ma jakieś 0,5 Hz rozrzutu zazwyczaj
. BTW, Amerykanie mają pecha, bo nie mogą stroić do lodówki…
G1 ma 49,00 Hz, lodówka wzorcowo 50, ale częstotliwość sieci ma jakieś 0,5 Hz rozrzutu zazwyczaj
. BTW, Amerykanie mają pecha, bo nie mogą stroić do lodówki…
🙂 to w takim razie byłem dość blisko prawdziwego G1, można by powiedzieć "polak potrafi" – z braku stroika intuicja przywiodła mnie do lodówki, intuicja bo o teorii nie miałem pojęcia.
Ps. Trzeba teraz sprawdzić GTuner-a z lodówką 🙂