MorphOS.pl – Polska strona użytkowników MorphOS-a
MorphOS.pl – Polska strona użytkowników MorphOS-a

Strona główna Forums Klub dyskusyjny Pegasos 3 i MorphOS 4.x

Widok 15 wpisów - 1 z 15 (of 15 wszystkich)
  • Autor
    Wpisy
  • #360
    EnderEnder
    Participant

    Jak powinien Waszym zdaniem ewoluować sprzęt dla MorphOS-a? Odrzucamy opcje inne niż PPC.
    1) 32 czy 64 bity? Warto gonić świat, skoro mamy mieć sprzęt "do domu. System i tak jest 32-bitowy, przepisanie go na 64-bity to czas i utrata kompatybilności ze starszym softem?
    2) No właśnie jak powinna być zorganizowana wielordzeniowość, bo współczesny sprzęt powinien chyba być wielordzeniowy? Mnie zawsze zastanawiało czy jest możliwym przydzielenie po 4GB ramu dla każdego rdzenia lub procesora w przypadku jednego komputera 32-bitowego? DSP?
    3) Zegar no tak im większy tym lepszy, a co z pamięcią cache? Ile jej powinno być i jakiej?
    4) Układ graficzny na płycie, czy jednak osobna karta graficzna? Osobiście nie uśmiecha mi się posiadanie zasilacza 1000W.
    5) Układ dźwiękowy standardowy pecetowy, inny układ (może jakaś Yamaha), a może osobna karta?
    6) 8 portów USB, po 4 z przodu i z tyłu.
    7) A co z innych systemów i jakich przydałoby się u nas? (OpenSolaris, QNX, BSD itd. Windows odpada)?

    Taki temat przy piwku i chipsach.

    #1805
    Avatarkrashan
    Participant
    Taki temat przy piwku i chipsach.

    No to niewątpliwie, bo tak naprawdę ostatnim „sprzętem dla MorphOS-a”, a i to nie do końca, była Efika. Nie jestem pewien, czy ona dokądkolwiek byłaby w stanie ewoluować…

    #1819
    EnderEnder
    Participant

    Tematy o promowaniu MorphOS-a natknęły mnie na taki temat, a tu nic, a poznałbym Wasze opinie, dowiedział się czegoś ciekawego przy okazji.

    #1821
    Avatarkrashan
    Participant
    Tematy o promowaniu MorphOS-a natknęły mnie na taki temat, a tu nic, a poznałbym Wasze opinie, dowiedział się czegoś ciekawego przy okazji.

    A co tu ciekawego można napisać. Nie widać na horyzoncie żadnego sensownego sprzętu z PowerPC, który mógłby być następnym krokiem po makach z G5. Tak więc przede wszystkim, żeby kontynuować tę dyskusję, musimy odrzucić dogmat „trzymamy się PowerPC”.

    #1822
    EnderEnder
    Participant

    Przyznam się, że jestem lekko zaskoczony, bo to Ty właśnie dawałeś (zupełnie słusznie z resztą) argumenty dla czego powinniśmy trwać przy PPC. Przyznam się, że przekonałeś mnie, może nie od razu, ale uważam, że miałeś wtedy rację. No, ale wracając do tematu gdybyś jako teoretyk i praktyk w jednej osobie miał pod sobą zgraję inżynierów to jak zorganizowałbyś taki sprzęt dla MorphOS-a z PPC (zauważ, że o SH nie wspominam ). Obserwuję co robi Nintendo i kiedyś myślałem, że firma wtopi, bo ich sprzęt ma za mało "powera" w stosunku do reszty peletonu. Dzisiaj widzę, że jednak dali radę. Jeżeli odrzucimy bajki o sprzęcie dla profesjonalistów i pomyślimy i takim Pegasosie 3 jako sprzęcie do domu, na którym ktoś czasem obrobi zdjęcia z wakacji lub złoży filmik z imprezy, który wrzuci na YT. My (no dobra ja laik nie bardzo ) powinniśmy się skupić na stworzeniu maksymalnie prostego i intuicyjnego oprogramowania, tak żeby ludzie wybierali system i oprogramowanie ze względu na jego prostotę, a nie na jego "Power", którego później i tak nie wykorzystują. Stąd temat na takie rozważania mamy furę zielonych (butelek po piwie) i projektujemy. Ja się zastanawiałem, czy w przypadku wielordzeniowych procesorów można by przydzielić na sztywno pewien rodzaj zadań jakimi się zajmują (1 rdzeń system, obsługa urządzeń np. drukarek, Internet, drugi …) No i właśnie, czy w takim przypadku da się tak zorganizować pamięć, żeby każdy z rdzeni mógł korzystać z osobnej pamięci fizycznie obecnej na płycie max 4GB?

    #1823
    MDWMDW
    Participant

    Ostatnio coraz głośniej mówi się, że w najbliższych latach Apple może przejść na ARMy w laptopach i potem w komputerach stacjonarnych. Dystans wydajności między intelami, a ARMami z każdą generacją drastycznie się zmniejsza. Odwazni mówią, że za kilka lat ARMy będą nadawały się do napędzania komputerów, które dzisiaj mamy na biurkach. Już dzisiaj taki iPhone5S ze swoją 64-bitową jednostką pewnie świetnie by się nadawał do napędzania MorphOSa. 🙂 Więc może kiedyś kiedyś MorphOS jednak pójdzie w stronę ARM…

    #1824
    EnderEnder
    Participant

    Rozumiem, że liczysz na to, że razem z wejściem Apple w ARM będą łatwo dostępne płyty desktop dla ludu? Wątpię, żeby Apple zrobiło coś dla ogólnego rozwoju, oni robią jak już coś tylko dla siebie.

    #1825
    Avatarkrashan
    Participant
    Wątpię, żeby Apple zrobiło coś dla ogólnego rozwoju, oni robią jak już coś tylko dla siebie.

    To jest właśnie podstawowy problem z ARM-em. Bardzo dużo bardzo fajnych urządzonek – ale praktycznie do żadnego nie dostaniesz dokumentacji. Nawet Raspberry Pi ma tajny podukład graficzny z binarnymi sterownikami dla Linuksa…

    #1826
    Avatarkrashan
    Participant
    Ja się zastanawiałem, czy w przypadku wielordzeniowych procesorów można by przydzielić na sztywno pewien rodzaj zadań jakimi się zajmują (1 rdzeń system, obsługa urządzeń np. drukarek, Internet, drugi …) No i właśnie, czy w takim przypadku da się tak zorganizować pamięć, żeby każdy z rdzeni mógł korzystać z osobnej pamięci fizycznie obecnej na płycie max 4GB?

    Moim zdaniem to nie ma sensu. A jak nie mam drukarki, ale np. masowo konwertuję filmy, to ten jeden rdzeń ma być niewykorzystany? Nawet jeżeli wieloprocesorowość będzie asymetryczna, asymetria polega tylko na tym, że określony rdzeń jest przypisany systemowi i starym procesom, z pukntu widzenia nowych procesów wszystkie rdzenie są równoważne. Co do przestrzeni adresowych, ponieważ MorphOS jest systemem z wspólną przestrzenią adresową, to wszystkie rdzenie muszą widzieć tę samą pamięć. Wyjścia są tylko dwa. Po pierwsze można zrobić nowego MorphOS-a z ochroną pamięci, wtedy każdy proces mógłby mieć swoje 2 GB, a suma mogła by być oczywiście większa. Tylko że niestety wtedy żegnaj kompatybilności… Po drugie można nie separować przestrzeni adresowych procesów, tylko użyć 64-bitowego procesora. Ale to nie jest takie proste, bo wszyscy Ami/MOS programiści żyli latami w przekonaniu, że wskaźnik zajmuje 32 bity i bardzo często robili na ten temat niejawne założenia. Prosta rekompilacja programów w większości przypadków nie wystarczy. Ba, nawet system ma pełno takich założeń.

    Zauważmy, że w tym momencie MorphOS staje jakby na krawędzi. Bo każdy ruch, oprócz trwania przy 32-bitowym PowerPC oznacza mnóstwo pracy i zerwanie kompatybilności ze wszystkim praktycznie. Czy to zmiana architektury, czy to wprowadzenie ochrony pamięci i tak dalej, czy nawet próba przejścia li tylko na 64-bitowe wskaźniki, korzystając z procesorów G5. Więc paradoksalnie może się okazać, że jedyna szansa przeżycia to uparte trwanie przy PPC32. Tylko na jakim sprzęcie?

    #1827
    EnderEnder
    Participant

    No, ale czy ten ARM (osobiście kojarzy mi się wyłącznie z procesorem pomocniczym w innych projektach, pewnie stąd to grymaszenie) ma coś lepszego niż PPC (architektura, bo jest młodsza, mam na myśli te ostatnie), czy wzdychamy za nim na zasadzie, bo nie ma nic innego (wydajnego, w rozsądnej cenie PPC) poza x86?

    Mnie zastanawia, dlaczego Nvidia robi stery dla Linuksa, chodzi o serwery? ATI ma fajne pomysły, ale stery leżą (te do Linuksa), pewnie podobnie by było z innym systemem. Ja osobiście jestem sceptykiem jeśli chodzi o ARM. Wydaje mi się, że lepiej zostać w PPC i szukać sponsora.

    #1828
    Avatarkrashan
    Participant
    No, ale czy ten ARM ma coś lepszego niż PPC

    Z punktu widzenia programisty nic. Powiem więcej, osobiście uważam, że dla niskopoziomowego programisty, piszącego często w asemblerze, albo chociaż się o ten asembler ocierającego, PowerPC jest fajniejsze niż ARM. Bo dla programisty wysokopoziomowego, to wszystko jedno, niech się kompilator matrwi… Natomiast architektura ARM ma cenną cechę dla inżyniera sprzętowca – mały pobór mocy. Jako że mamy teraz run na mobilność, PowerPC nie ma szans i przegrało. Zresztą wcześniej przegrało z tego samego powodu i u Apple. Apple chciało robić mocne laptopy, a Motorola nie była w stanie zaproponować nic jednocześnie odpowiednio wydajnego i odpowiednio energooszczędnego (wyobraź sobie G5 w laptopie…). Z kolei nawet procesory x86 nie okazały się wystarczająco energooszczędne dla smartfonów, tabletów itp. zabawek i na tym rynku przegrały z ARM-em. Intel zorientował się z ręką w nocniku, próbował walczyć Atomem, ale wyszło tak sobie.

    #1829
    pamperspampers
    Participant
    (wyobraź sobie G5 w laptopie…)

    Można sobie wyobrazić, np tutaj: http://www.maccast.com/images/g5_powerbook.jpg

    #1830
    EnderEnder
    Participant
    (wyobraź sobie G5 w laptopie…)

    Można sobie wyobrazić, np tutaj: http://www.maccast.com/images/g5_powerbook.jpg

    Łoohoo ale czad .

    @ Grzegorz z tego co piszesz to wszyscy zwariowali na punkcie ekologii w tej chwili, co nie oznacza, że wybierają najlepiej z możliwych rozwiązań na rynku. Ja się zastanawiam jak powinien wyglądać PPC G4 A.D. 2013/2014 gdyby ktoś miał wystarczająco dużo $$$ i chciałby je zainwestować w taki projekt. No i cały czas twierdzę, że do domowego użytku 64-bity nie są potrzebne, jak już to sensowne zaprojektowanie i wykorzystanie wielordzeniowości. Ja się nie pytam co wybierze MOSTeam, bo co wybierze to będzie. Mnie chodzi o popuszczenie wodzy fantazji w kierunku, co nam najbardziej by pasowało i dlaczego. Gdybyś nie był ograniczony finansami też myślałbyś o ARM, x86?

    #1831
    Avatarkrashan
    Participant
    Grzegorz z tego co piszesz to wszyscy zwariowali na punkcie ekologii w tej chwili

    Nie, tu nie chodzi wcale o ekologię. Chodzi o urządzenia przenośne i jak najdłuższy czas pracy z baterii. Ekologia jest niejako przy okazji, słyszałem gdzieś, że Google rozważa (czy nawet zbudowało) serwerownię z płytami głównymi na procesorach ARM co daje poważne oszczędności na zasilaniu i klimatyzacji.

    Gdybyś nie był ograniczony finansami też myślałbyś o ARM, x86?

    Ale chyba nie mówimy o produkowaniu własnych procesorów? Bo do tego wymagana kasa jest – jak na morphosową społeczność – zupełnie kosmiczna. A z tych PPC co są na rynku… To jeszcze zależy, czy moje „nieograniczone finanse” obejmowałyby dokładanie kasy do każdego egzemplarza (żeby cena była sensowna), czy tylko miałbym je na projekt i wdrożenie produkcji. Zakładając wariant drugi, spróbowałbym zaprojektować trzy maszyny. Jedna niskobudżetowa, coś w rodzaju super Efiki. Procesor AMCC taki jak w Sam 460, ale niekoniecznie przetaktowany, w miarę możliwości chłodzenie pasywne. Rozmiary jak się da takie jak płytki Efiki, interfejs SATA z możliwością podpięcia dwóch napędów, USB 2.0 i reszta w sumie mogłaby być jak w Efice, aha no 1 GB RAM oczywiście. Albo 1,5, czyli morphosowy max. Drugi sprzęt to byłby następca Pegasosa. Zakładam, że wieloprocesorowość w MOS-ie stałaby się faktem (asymetryczna, czy nie), zatem zrobiłbym go na procesorze MPC8641D (dual core), niestety Freescale robi go tylko do 1,5 GHz. Czyli bez szału, ale solidny standard. No i zostaje sprzęt highendowy. Tu właśnie widać jak PowerPC przegrał. W zasadzie do wyboru są dwa procki. Bardzo sympatyczny jest T1042 (4 rdzenie), ma wszystko co trzeba, Altiveca, kontroler DDR3, SATA, USB. Wady? Taktowanie tylko 1,4 GHz, co raczej nie robi go konkurencyjnym wobec maszyn G5 quad, a nawet G5 dual. Alternatywą jest P5040, też 4 rdzenie i wszystko co trzeba, oraz 2,2 GHz ale… brak AltiVeca . No bo są jeszcze potwory T4160 (8 rdzeni z podwójnym hyperthreadingiem) i T4240 (12 rdzeni z podwójnym hyperthreadingiem), ale jeszcze nie w sprzedaży i pewnie cena zrzuca z krzesła… Poza tym one mają zegar 1,5/1,8 GHz, a system taki jak MorphOS, nawet przy dodaniu do niego asymetrycznej wieloprocesorowości, bardziej „lubiłby” gigaherce niż tłum rdzeni… Co zresztą w pewnej mierze dotyczy również systemów z pełną SMP.

    #1832
    EnderEnder
    Participant

    W pewnym sensie ekologia zmusza to oszczędzania. Mnie się gdzieś obiło o uszy, że EU chce zakazać wydajnych kart graficznych, bo są zbyt prądożerne. Przyznam, że o tych PPC, poza produktem AMCC nie słyszałem, muszę poszukać. Temat nie ma odzwierciedlać rzeczywistość, bo wiemy jak jest z kasą, a jedynie popuścić wodze fantazji i dzięki temu poznać możliwe, ciekawe warianty rozwoju sprzętu pod nasz system, jak i ewentualne drogi rozwoju samego systemu. Nie pytam się Ciebie jako członka MOSTeamu, ale jako zwykłego usera, który ma olbrzymią wiedzę i przyznam, że już znalazłem ciekawy punkt poszukiwań, poszerzania wiedzy, wspomniane przez Ciebie PPC.
    Jeśli chodzi o sprzęt to ja widziałbym tablet (bo modny), laptop 13" (jak dla mnie optymalna przekątna), desktop.

Widok 15 wpisów - 1 z 15 (of 15 wszystkich)
  • Musisz być zalogowany aby odpowiedzieć na ten temat.