pochwalę się, że dzisiaj w końcu Heinrich I

– musiał uznać wyższość mojego wielolufowego argumentu

.
Dopiero? Ja szwaba ostatecznie rozłożyłem chyba Teslą (może nie najmocniejsza, ale przy okazji trzepie pobliskich pomagierów). Oczywiście po tym, jak w Venomie skończyła się amunicja
.