GoatTracker to specyficzny tracker muzyczny, bo przeznaczony do pisania muzyki dla Commodore 64. Po jego uruchomieniu faktycznie można się poczuć trochę jak przed „komodą”, bo program prezentuje interfejs, który można określić jako tekstowy. Fani C-64 wpadli swego czasu na pomysł wstawienia drugiego układu dźwiękowego SID do komputera, co oczywiście zwiększa możliwości muzyczne. Wersja stereo służy do tworzenia właśnie na tak zmodyfikowany komputer. Port programu wykonał Stefan Haubenthal, co niestety oznacza, że program nie został zbyt dobrze przetestowany. Muzyka gra jak należy, ale dość łatwo można program zawiesić robiąc coś nieoczekiwanego. Archiwum znajduje się na MorphOS Files.
Zamieszczone przez: admin, 4 komentarze
Komentarze:
Mam dwa pytania:
1) Czy ten program umożliwia zrobienie muzyki w stylu C64 w wersji stereo (tak zrozumiałem)?
2) Czy stworzony (przy odrobinie szczęścia utwór, efekt dźwiękowy) można wykorzystać w grze napisanej w C/Pythonie dla MorphOS-a? (Trzeba jakąś konwersje pliku wykonać z C64 na inny format?)
To by było na tyle, muzyka na C64 zawsze mi się podobała, żałuję, że sprzedałem swojego.
1. Oczywiście to wynika z treści newsa. Na Atari 8bit też zrobili stereo, drugiego pokeya wlutowali 🙂
2. Na pewno można przerobić czymś do mp3, w oryg. formacie to musiałbyś mieć playera.
W okolicy roku 1990 też na małym Atari słuchaliśmy stereo. I to bez modyfikacji sprzętu. Były takie dwa mini-dema z muzyczkami Tomasza Liebicha: Perestroyka i SkyDemo. Klawiszami od 1 do 5 puszczało się różne utwory (z digitalizowaną perkusją). Natomiast klawiszami od SHIFT+1 do SHIFT+5 puszczało się te same utwory ale trochę zmienione. Jedno to był kanał lewy, drugie to prawy. Przynosiło się od kolegi drugie Atari i trzeba było na jednym Atari wcisnąć np. klawisz 3, a na drugim SHIFT+3. I to możliwie w tym samym momencie żeby kanały się nie rozjechały. No i było stereo. 😀 🙂
Tak jak już powiedział kjb – możesz przekonwertować te utwory do bardziej uniwersalnej postaci i tak odtwarzać. Prawdę mówiąc to już dawno nikt nie używa muzyki w formatach (że tak to nazwę) "edycyjnych". Formaty typu DBM, XM to projekty/dokumenty pewnych programów do edycji dźwięku. Tak samo jak plik PSD to projekt Photoshopa i raczej się obrazków takich w grach czy na stronach www nie spotka. Tak samo projektu PageStreama też nigdzie się nie rozpowszechnia, tylko gotową publikację nagrywa się do np. PDF. Takie XM, DBM, PSD to trochę jak źródła programu. Można je udostępnić ale generalnie produktem użytkowym jest wersja skompilowana. Tak więc muzykę zdecydowanie powinieneś skonwertować do czegoś w stylu MP3, WAVE, (A)IFF czy czegoś w tym stylu i do tego na pewno będą jakieś playery.