[gilban]

A mi nie działa. Gdy wejdę na forum tak to u mnie widać. Nie ma przycisku nowy. Mogę tylko odpowiedzieć na post już utworzony, jak ten:

A widać że jestem zalogowany.

[gilban]

Ja już nie mam tego sprzętu, tylko Mini Maka 1,5 GHz z 64 Vram, z najnowszym Mosem. Mini mak przy tym sprzęcie to jest jak odrzutowiec. Ale za to między czasie zdobyłem duże doświadczenie, choć wiadomo, że nie wszystko jeszcze wiem.

[gilban]

aiff i morphos widzi to jako obraz płyty audio, choć oczywiście na płycie są dane.

[gilban]

Tylko według mojej wiedzy, ta karta którą znalazłeś, jest to karta flashowana z PC do Maka. Bowiem do maków były i owszem karty Ati 9800 Pro, ale tylko właśnie do G5, w standardzie AGP Pro. Tak jak na tej aukcji:
http://www.ebay.com/itm/ATI-Radeon-9800-PRO-Mac-Special-Edition-128MB-DDR-DVI-DVI-AGP-Pro-603-3253-/250940825011?pt=PCC_Video_TV_Cards&hash=item3a6d3d1db3

A tak wygląda złącze AGP Pro: http://www.hardwaresecrets.com/article/AGP-Bus-Tutorial/155/3

Na dodatek Twoja karta ma pewnie złącze VGA, a karty Makowe oryginalne taki "cycek"| z przodu służący do doprowadzenia napięcia do monitorów Appla w ich złaczu DVI. No i oryginalne karty Apple nie mają wyjścia VGA na karcie.

[gilban]

Mac OSa z płyty powinieneś zabootować, ale z dysku twardego w ten sposób podpiętego, to mam wątpliwości.

Jednakże MorphOSa już nie. Sterowniki do FireWire dla mosa są w strzępach. Ja próbowałem używać w MorphOS dysku FireWire na macu mini do archiwizowania danych i są problemy z poprawnym przesyłaniem danych, a co dopiero z odpaleniem systemu.

Ja bym najszybciej zaproponował takie rozwiązanie: http://allegro.pl/adapter-przejsciowka-ide-ata-na-sata-3-5-fv-i3197272076.html

Ewentualnie jak chcesz korzystać z sil 3112 to jak na PPA pisałem. Do slotu IDE włożyć coś, na czym będzie odpalany plik boot.img, ewentualnie sam system, programy mieć po instalowane już na dysku podłączonym do karty sil 3112, bo jedynie do niego MorphOS ma sterowniki: http://www.morphos.de/hardware.

Inną opcją dobrą pewnie by było to poszukać kontrolera SCSI z którym Mak będzie współpracował jak i MorphOS. Tak mi się wydaje.

[gilban]

Tak. Niestety. Do Power Maców G5 karty graficzne AGP są inne a do G4 są inne. Inne są gniazda i nic z tym nie zrobisz. Także do tych z G4 były karty Ati Radeon oryginalne max 9000 Pro z max 128 MB ram. Oraz jeszcze ATI Radeon 9700 Pro z 128 MB ram.

Szkoda, że do Mosa nie zostały napisane sterowniki do kart graficznych Nvidii. Tu bowiem znalazłem piękną kartę GForce4 Ti4600. Istna rakieta jak na tamte czasy:

http://www.encoremacparts.com/661-2595-nvidia-geforce4-titanium-ti4600-128-dvi-adc-power-mac-g4/

I jest to karta do Power Maca z procesorem G4.

A tu znalazłem link do Ati 9700 Pro oryginalnej. Tylko cena trochę szokuje:

http://www.macrecycling.com/Video-Graphics-Card-R300-ATI-Radeon-9700-Pro-Power-Mac-G4-1GHz-1.42GHz-661-2798.html

[gilban]

Dzięki. To już jest jakaś informacja pozytywna.

[gilban]

Wszystko jest fajnie ale jest kilka ale w przypadku mini maca.

1. Dolna blacha obudowy mini robi za radiator do karty graficznej, jako że układ od karty graficznej jest po drugiej stronie płyty głównej mini, czyli od dołu. Czyli tu trzeba by dać też inny radiator.
2. Przekładając mini w inną obudowę, trzeba by wykombinować inną płytkę, przejściówkę do napędów dysku twardego i napędu optycznego. Do tej płytki jest jeszcze podpięta dioda power i chyba wewnętrzny głośnik.
3. Trzeba by w tym układzie wykombinować inny radiator do procesora.

Także powstaje tutaj dużo pracy, aby to wszystko gdzieś przełożyć.

Kupić Powermaca można, tylko też zajmuje sporo miejsca w stosunku do mini. PowerMac G5 w stosunku do wersji G4 to jest monstrum. Jednym słowem jak kiedyś powstanie port na imaca z G5 to wtedy pomyślę nad przesiadką na coś lepszego. No chyba że mój mini wcześniej ducha wyzionie to o przesiadce trzeba będzie pomyśleć wcześniej.

[gilban]

Dzięki Więc zrobiłem jak napisałeś.

Skonfigurowałem sobie Filezillę Server pod Windowsem wg tego tutoriala: http://www.youtube.com/watch?v=Ls-jEz2-cAM

Skonfigurowałem sobie podług ustawień Filezilli Transfer pod Morphosem. I Mos widzi udostępniony katalog. Kopiować pliki można, tylko prędkość przesyłania to jest koszmar. Małe pliczki jeszcze jakoś. Większe to porażka. Co mogę ulepszyć aby było lepiej. Mam wrażenie jakby jakiś bufor gdzieś się zapychał, tylko nie wiem gdzie.

A cha. W Filezilli nie włączałem szyfrowania, bo po co, oraz nie udostępniałem do świata zewnętrznego, poza router.Praca w sieci wewnętrznej mi wystarczy.

A cha i się Filezillą długo nie nacieszyłem. Bo jak ją teraz uruchamiam to mam na czerwono error could not connect to server i nie mogę z programem nic zrobić. Chba poszukam innego serwera FTP, bardziej stabilnego.

[gilban]

Mój zaczyna wyć tylko gdy procesor jest pod obciążeniem mocnym (czyli przy graniu w niektóre gry, czy przy włączonym wygaszaczu ekranu o nazwie Spikeball. Przy normalnym użytkowaniu komputera natomiast, typu przeglądanie internetu i podobne, wentylator uruchamia się bardzo rzadko.

Jednak spowodowane jest to tym, że wentylator (taka mała turbina), jest właśnie dosyć mała, a radiator też jest mały, więc ta turbina jest w stanie wejść w duże obroty. To w sumie jest taki laptop, tylko że bez ekranu i klawiatury. Można dać tylko większy dysk twardy, napęd optyczny inny i pamięć umieścić większą, wyjątkowo o tych rozmiarach jak w komputerach stacjonarnych.

Gdyby ktoś wymyślił inną obudowę, do której można by zamocować większy radiator i wiatrak o większej średnicy zdecydowanie, o hałasie wydobywającym się z tego komputera można by zapomnieć. Wtedy można by zamontować inny napęd optyczny i dysk twardy. A tak jest co jest.

[gilban]

Jak go będziesz chciał bardzo sprzedać, a chętnych nie będzie do kupna w tej cenie, to i tak z ceny zejdziesz. Z drugiej strony ja go i tak nie kupię, bo już takiego jednego mam i jestem z niego bardzo zadowolony. I na pewno nie sprzedam swojego.

[gilban]

Według mojej wiedzy dysk Boot jest potrzebny i nie można go usuwać. Jest on o małej pojemności, a w środku powinien się znajdować i zapewne tak jest plik boot.img, czyli taki jakby kernel (rom) morphosa. Również powinien być on sformatowany na macach w formacie Macintosh HFS. Gdyby pliku boot.img na tym dysku nie było to komputer by się nie uruchomił. To wszystko. Jeżeli nie chcemy widzieć na pulpicie ikonki tego dysku, wystarczy ją ukryć.

[gilban]

Dlatego proponuję rozejrzeć się za oryginalną makową kartą. Zdecydowanie będzie lepiej, lub poszukać lepszego flasza do obecnie posiadanej karty, o ile taki istnieje.

[gilban]

Ja na Mini Maku Morphos 3.1 też miałem problem z uruchomieniem Fortisa i innych programów korzystających z SDL. Więc zainstalowałem starszą wersję SDL i problemy się skończyły. Czyli jednak już wiadomo, że SDL w mosie 3.1 jest skopane. Nic na to nie poradzę.

Jednym słowem Fortis się wieszał i tylko reset komputera pomagał.

[gilban]

Wystarczy zwykłe USB

W sumie masz rację. Tylko widać, że Mos po prostu nie ma w sobie sterowników do tego typu gramofonu i dlatego nie chce Ci to działać. Prawdopodobnie skończy się tym, że zgrasz utwory na PC pod Windowsem, ewentualnie pod mac oesem, jeżeli są do maca stery w komplecie.

[Autor]

Wpisy