MorphOS.pl – Polska strona użytkowników MorphOS-a
MorphOS.pl – Polska strona użytkowników MorphOS-a

Odpowiedzi na Forum Stworzone

Widok 15 wpisów - 91 z 105 (of 123 wszystkich)
  • Autor
    Wpisy
  • w odpowiedzi do: Bounty – propozycje #1005
    edeede
    Participant

    Jeszcze w kwestii lassa/nożyczek – w ArtEffect działa to dokładnie jak w Photoshopie, tylko troche to innaczej wygląda na toolboxie. Dokładnie tak jak opisałeś, można zazanaczać po linii aż zamknie się obwód. Wybierasz nożyczki i dodatkowo niesymetryczną figurę jeśli chceż zaznaczać po linii, jak chcesz prostąkątnie to dodatkowo klikasz na kwadrat itd. Jedyną róznicą jest to, że w Ps można jeszcze skalować ten zaznaczony obszar (X,Y).
    Z tą selekcją kolorów to sobie dogadamy jeszcze, może na jakichś przykładowych plikach pokombinujemy. 🙂 Cieszy mnie, że wolisz ImageFX – może uda nam się zrobić jakieś konstruktywne zestawienie obu programów.

    w odpowiedzi do: Bounty – propozycje #1001
    edeede
    Participant
    Działanie naszych szybkich procesorów jako koprocesorów lub dzięki łatkom dla softu 68k to moim zdaniem ślepa uliczka.

    Żadnych łatek :), chodzi o oddzielne moduły/pluginy np. z exportem w formie ARexxa do najlepszych-najbardziej funkcjonalnych i dostępnych obecnie programów z Amigi.

    Sam bawię się AE, ale zastanawiam mnie, czy jest sens ładować się w wykup za wielką kasę źródeł tego programu.

    No nie ma, dlatego rozważamy próbę rozwiązania problemów w tego rodzaju programach (za pomocą niezależnych modułów/pluginów czy skryptów) w tym co mamy w tej chwili, tak aby wkład pracy mógłbyć wykorzystany obecnie jak i w przyszłości.

    Może lepiej wziąć na warsztat coś co już funkcjonuje na PPC i zainwestować w jego rozwój (może autorzy połączą siły i zaczną tworzyć jeden nowy produkt dla PPC).

    Teoretycznie tak. Na myśl przychodzi mi jedynie Girboullis i Sketchup . Bardzo dobry pomysł, jednak zanim do tego dojdzie powinniśmy mieć materiał w postaci pluginów jak i gotowy plan/projekt funkcjonalności takiego programu czyli konkrety.

    w odpowiedzi do: Bounty – propozycje #999
    edeede
    Participant
    W tych programach brakuje dobrego wycinania za pomocą lassa, przydałaby się różdżka z ustawianiem parametrów.

    Jeśli chodzi o ArtEffect4, to polemizowałbym :). Powiedzmy lasso, czym ono się różni od tego z np. Photoshop7 (poza tym, że od razu po zaznaczeniu wycina – nie można skalować zaznaczenia) ?
    Różdżka z ustawianiem parametrów – jest. W Tool Settings (F2) można ustawiać tolerancję dla RGB razem i osobno. Dodatkowo w menu Stencil są opcje shrink i grow dzięki którym można skalować maskę z dokładnocią do jednego pixela.
    Jeśli nie lubisz lassa czy raczej nożyczek, używaj do wycinania stencila. Zaznaczasz sobie stencil ew. odwraczasz go i wtedy bez spinki wycinasz za pomcą nożyczek i np. kwadratu dowolny kształt jaki obejmuje maska.
    Do zaznaczania maski warto czasem skorzystać z Color selection (menu Stencil) tam też można ustawić tolerancję dla RGB. Wspomnę jeszcze, że maskę można namalować lub poprawić ręcznie – dla pędzla/brusha należy wybrać stencil w oknie Tool settings, jak i zapisać ją . 🙂 Także osobiście nie widzę ograniczeń co do wycinania i selekcji.

    Wycinek powinien być wstawiany do schowka, a nie przyklejać się jako pędzel (jak chce taki pędzel to mogę sobie go ustawić),

    Hmm.. chyba nie do końca rozumiem więc może napiszę jak ja to rozumiem. Otóż dla mnie wstępnie wycinek pojawia się (szczęśliwie) właśnie w takim schowku a nie bezpośrednio na liście brushy, dopóki nie dodam go do listy (Add) aby później móc go wybierać na pedzel.
    A, że się przykleja cóż … 🙂 dzięki temu można go szybko przenieść na inną warstwę – wtedy to się przydaje jak równieź inne genialne opcje z Brush managera. Pośrednio dzięki, którym można ładować obrazki na różne warstwy. Niestety domyślnie nie ma opcji załadowania obrazka jako warstwę – teoretycznie da się to załatać samym ARexx-em.

    warstwy powinny mieć dodatkowe moduły typu cień, obwódki, wewnętrzny cień itp.,

    To raczej da się załatwić pluginami 🙂

    poprawione skalowanie rozmiaru obrazka (proporcjonalne, bez proporcji, dlaczego w ArtEffect nie ma ustawień pkt/cal)

    W AE4 jest skalowanie z proporcją i bez, pkt/cal też (DPI), jest nawet ptk/cm.

    w odpowiedzi do: Bounty – propozycje #992
    edeede
    Participant
    Zakładam, że raczej o źródła będzie trudno więc zostają pluginy. Tutaj trzeba by się było rozeznać, który program pozwala najwięcej za pomocą systemu wtyczek.

    W ArtEffect 4 dostępna jest pokaźna lista funkcji ARexxa jak i ich opis, o SDK do pluginów ani słowa (chyba, że coś przeoczyłem, jeszcze się rozglądam), jednak w związku z tym, że o źródła raczej będzie trudno, można spróbować zastanowić się nad komunikacją pluginów
    z programem głównym poprzez arexx.
    Jeśli ImageFx również na to pozwala niewiele stoi na przeszkodzie aby te pluginy początkowo służyły w obu aktualnie dostępnych programach, po to by później je porzucić na rzecz dopracowanego (z wszelkimi zaleceniami Kraszana 🙂 natywnego rdzenia aplikacji.

    W kwestii inwentaryzacji osobiście mógłbym mieć coś do powiedzenia apropos ArtEffect4. Być może AS będzie miał coś do powiedzenia w tej kwestii lub/i w temacie ImageFX, aczkolwiek nie wiem, nie pytałem . Dobrze by było gdyby każdy inwentaryzował program, który najlepiej zna, ew. problemy z jakimi się spotyka podczas pracy z wyżej wymienionymi programami – to pozwoliłoby wyciągnąć wnioski poprzedzające powstanie projektów/bounty.

    w odpowiedzi do: Bounty – propozycje #989
    edeede
    Participant

    Nawiązując między innymi do tego co napisał Sventevith,

    Programów graficznych na Amidze było sporo więc myślę,
    że warto by było zrobić inwentaryzację co jaki program oferuje i czego w nim brakuje,
    może programy te się uzupełniają. Sprawdzić by należało czy braków nie dało by się załatwić napisaniem pluginów.

    aby cokolwiek ruszyło w temacie, (abstrahując od dostępności w tej chwili źródeł ArtEffect4, Pixel32 czy FxPainta)
    powinniśmy zdefiniować co dokładnie ma znaleźć się w takim programie niezależnie od tego czy będzie pisany od zera
    czy z wykorzystaniem istniejących źródeł. Najlepiej byłoby gdyby ta definicja ostetecznie przyjęła formę jak najdogodniejszą dla programistów.
    Czyli wyszczególnienie wszystkich funkcji programu i ich cech, opis poszczególnych kroków dla wybranych funkcji na przykładach. wszystko z należytą dokładnością, tak aby programisci wiedzieli dokładnie czego oczekujemy.

    Prawdopodobnie dopiero w takiej postaci będzie można dokonać podziału materiału na poszczególne bounty. Tu pojawia się myśl czy taki opis a właściwie projekt powstanie samoistnie wynikiem dyskusji na forum. W moim odczuciu temat może się rozmyć, oczywiście mogę się mylić, jednakże uważam, że powina zająć się tym konkretna osoba/osoby.
    Na chwilę obecną pomyślałem o nas dwóch :). Biorąc pod uwagę, że pracy przy tak dokładnym opisie może być cokolwiek sporo wartoby się zastanowić czy ta praca może być przedmiotem oddzielnego bounty.

    Zanim cokolwiek nastąpi w zakresie tego co napisałem powyżej, skoncentrujmy się na inwentaryzacji programów graficznych z Amigi i tego co w nich najlepsze – bez tego ani rusz. Jeśli chodzi o komercyjne i najbardziej rozbudowane, skłaniałbym się ku naciskowi na te, które są obecnie dostępne, czyli ImageFx i ArtEffect. Tak aby ewentualne odpryski w postaci np. skryptów Arexxa czy nowych pluginów łatających braki ww. programów mogły być przydatne jak najwiekszej liczbie zainteresowanych użytkowników. Zachęcającym w związku z inwentaryzacją, może być fakt potencjalnego powstania workshop-ów do tych programów co mogłoby zaowocować artykułami do papierowego wydania PPA.

    w odpowiedzi do: Bounty – propozycje #962
    edeede
    Participant

    Odnośnie punku 2 – a mógłby ten program być jak ArtEffect 4? Obsługa AE4 jest najbardziej zbliżona do Photoshopa, a w niektórych przypadkach nawet bardziej wygodna, nie wiele brakuje mu do doskonałości. Ciekawe czy źródła są na sprzedaż…

    w odpowiedzi do: Problem z dyskiem ATA #953
    edeede
    Participant

    err.. znaczy RDB miałem na myśli

    w odpowiedzi do: Problem z dyskiem ATA #952
    edeede
    Participant

    Tak serio to nie wiem ale może jeszcze Amigą go potraktować trzeba Ciekawe co HDtoolbox powie. Może da się MBR przesunąć czy coś.

    w odpowiedzi do: Przestawianie ikonek a partycja Boot #847
    edeede
    Participant

    Jeszcze mala dygresja w kwestii sledztwa. Otoz z pobieznych informacji o programie VICE (ktory to mialem uruchomiony podczas tej awarii) wnioskuje, ze nie jest to program godny zaufania gdyz przewaznie sa to cross kompilacje niekoniecznie testowane – to raz. Dwa, ze program rzeczywiscie robi jakies chopsztosy w interakcji z innymi programami. Tak po prawdzie to narazie z jednym programem (poza domniemaniem, ze pomogl wczesniej Ambientowi w kopiowaniu) – mianowicie po uruchomieniu CEDa i okna wyboru plikow w nim, VICE zaczyna drastycznie obciazac procesor. Takze nie polecam tego emulatora (VICE 2.2a) zdecydowanie bezpieczniej bedzie odpalic dopracowany FrodoMOS.

    w odpowiedzi do: Przestawianie ikonek a partycja Boot #846
    edeede
    Participant
    Chyba czas to wszystko opisac.
    Moze komus sie przyda 🙂

    Mnie z pewnoscia 🙂 Jesli to mozliwe chcialbym zrezygnowac z HFS do startu na rzecz FAT o ile bedzie to dzialac automatycznie. Jak sie okazalo (wlasnie zrobilem test przepelnienia ow nieszczesnej partycji) HFS Filesystem prawdopodobnie ma krytyczny blad. Objawem tego bledu jest uniemozliwienie zamontowania partycji – "Reserved fields in the catalog record have incorrect data" i koniecznosc naprawy/odbudowy z utrata danych raczej.

    Takze abstrahujac od tego dlaczego w ogole Ambient przepuscil mi operacje kopiowania partycji na partycje a teraz nie chce , czas na zmiane formatu zapisu partycji startowej.
    Dodatkowo przypuszczam ze HFS+ filesystem tez ma blad z tym, ze wystepuje on podczas odczytu danych z partycji (konkretnie podczas przegladania jej zawartosci pod Ambientem – oryginalnym tez). Objawem jest zamrozenie Ambienta. Blad ten wystepuje losowo na czystym systemie, aby zmniejszyc czestotliwosc jego wystepowania nie pozwalam na odczytywanie infa o katalogu lub pliku – po prostu odruchowo juz uciekajac wskaznikiem myszy z pola okna listera.

    Ps. Na razie nie moge sprawdzic patentu z FATem gdyz klawiatura PS2 z przejsciem na USB nie pozwala mi dostac sie do firmware ale dziekuje za podpowiedzi .

    w odpowiedzi do: Przestawianie ikonek a partycja Boot #844
    edeede
    Participant

    Co ciekawe w ogole nie da sie zrobic tak jak napisalem. Przed chwila postanowilem zrobic testy wykluczajace podejrzenia. W kazdym razie zgodnie z logika odwrotna sprobowalem najpierw na czystym systemie i o dziwo nie da sie pod Ambientem tak po prostu wrzucic ikony jednego dysku do drugiego – nic sie nie kopiuje. Tamtym razem kopiowalo sie na pewno – widzialem pliki z partycji MorphOS na partycji Boot po czym partycja znikla. Pierwszym podejrzanym jest emulator VICE ktory byl wtedy uruchomiony moze to on namieszal cos … drugim moja kompilacja Ambienta – jednak z oficjalnych zrodel raczej bez zmian w kodzie (no po za oczywistymi do poprawnego skonfigurowania i zbudowania binarki).

    Jak poinformowac firmware maca aby mogl startowac z partycji FAT ?

    w odpowiedzi do: Router i błąd OWB #809
    edeede
    Participant

    A bez pecet też tak jest ? Może coś z kabelkiem spróbuj podmienić. Potestuj łącze pingiem i przyjrzyj się statystykom może gubią się pakiety (potestuj do routera i dalej np. google).

    Ps. Kiedyś sobie zrobiłem kabelek i niby połaczenia się zgadzały. Gadami nawet się logowało ale nic poza tym nie działało jak należy, jak się okazało jedna para Tx lub Rx nie była na tej samej skrętce w środku – przy metrze może nawet dwóch nie ma to znaczenia ale przy dziesięciu metrach nie idze tego używać – masa błędów.

    w odpowiedzi do: Instalacja ArtEffecta na eMacu z Morphos-em i test tabletu. #754
    edeede
    Participant
    Czy ArtEffect jest na tyle lepszy od TVPainta, że jest wart walki? Z tym drugim nie ma pod MorphOS-em problemów.

    Pewnie zależy do czego ale poza kaprysami z pamięcią wirtualną (która jest nie potrzebna i nie można jej wyłączyć – należy tak ustawić aby nie dochodziło do wykorzystania jej) AE jest dużo lepszy – raczej wygodniejszy i bardziej rozbudowany.

    w odpowiedzi do: Instalacja ArtEffecta na eMacu z Morphos-em i test tabletu. #753
    edeede
    Participant
    Mam teraz w wersji demo paek narzędziowy z boku i nową belkę na dole ekranu, nie mam natomiast powierzchni na której mógłbym rysować.

    Trzeba sobie ją stworzyć – new coś tam z menu głównego i wybrać/określić rozdzielczość w jakiej się chce pracować.

    a tu wywala mi, że mam za mało pamięci. No to klikam ignoruj lub zmień i wyskakuje komunikat o braku pamięci wirtualnej.

    Spróbuj może wykorzystać plik konfiguracyjny z działającej wersji demo a przy okazji pamiętaj o zrobieniu kopii pliku konfiguracyjnego.
    Trzeba mieć ustawioną ścieżkę do pliku pamięci wirtualnej i „odpowiednią” jej wielkość. (poszukaj wątku na PPA)
    Przyjrzyj się instalacji wersji demo i zrób analogiczną pełnej wersji ręcznie – jakiś assign jest.

    Ps. nie dam rady sprawdzić teraz u siebie i ew. przesłać pliku konfiguracyjnego – jestem na działce, minimaca mam pod ręką ale zapomniałem przejściówki usb-ps2 i generalnie zero myszki i klawiatury

    w odpowiedzi do: boot.img #713
    edeede
    Participant

    Dzieki chłopaki za podpowiedź, przegralem z glowego na szybko z CD, teraz jestem w drodze na Prodigy 🙂 juz spokojnie.

Widok 15 wpisów - 91 z 105 (of 123 wszystkich)